Prace doktorskie powstają również „z wolnej stopy”

Tytuł naukowy doktora otrzymuje osoba, która ukończy studia III stopnia (w dawnej nomenklaturze zwane doktoranckimi) i napiszę pracę doktorską. Nie wystarczy więc już tylko odbyć studia, by móc pochwalić się tytułem, jak to było dawniej. Przewód doktorski otwierany jest automatycznie, gdy dany kandydat podejmuje studia III stopnia i staje się pracownikiem naukowo-dydaktycznym danej szkoły, albo na wniosek osoby.

W tym drugim przypadku osoba jest zwolniona z prowadzenia zajęć dydaktycznych ze studentami niższego pierwszego i drugiego stopnia oraz uczestniczenia w zajęciach dla studentów III stopnia. Musi jednak uiścić opłatę za studia, która wynosi kilkanaście tysięcy złotych za semestr. Taka ścieżka tworzenia pracy doktorskiej i uzyskiwania tytułu naukowego, na którą decyduje się niewiele osób, określana jest mianem doktoratu „z wolnej stopy”.

Znacznie bardziej popularne jest tradycyjne rozwiązanie, które zakłada, że absolwent studiów magisterskich zapisuje się na studia III stopnia i jest zatrudniany w zakładzie czy pracowni jako pracownik naukowo-dydaktyczny. Takie osoby z jednej strony uczestniczą w zajęciach dla doktorantów, zdają egzaminy, przygotowują różne projekty, z drugiej strony piszą prace doktorskie.

Nie muszą jednak płacić sporej sumy za możliwość kształcenia się. Za swoje obowiązki dydaktyczne otrzymują stypendium, które wynosi około 1 tys. zł. Na doktorat „z wolnej stopy” decydują się najczęściej zamożne osoby, np. pracownicy wyższego szczebla menedżerskiego albo tacy, którym rodzina opłaca studia doktoranckie.

Published by